bez sensu.

Bezimienna

O wszystkim, wszystkich i jeszcze więcej, czyli rozmowy bez sensu lub z minimalną jego ilością.

Ta z Doliny Kontrastów

Wypraszam sobie! Ja rozmawiam tylko o sensownych rzeczach! ;)

Bezimienna

tak? a Piotr Rubik i małpy (bracia) to sensowne rzeczy?

Ta z Doliny Kontrastów

Pewnie xDDD... Mam wielką ochotę wkleić tu errrotyczne opowiadanie mojej koleżanki z klasy o niej i o Piteże Róbiku! Jest boskie xDDD...

Bezimienna

Dawaj!

Ta z Doliny Kontrastów

Mogę po kawałku bo jest dość długie... Niestety Asia jeszcze nie przesłałą mi tego rozdziału gdzie jest szczegółowo o wątku errotycznym ale cierpliwie czekam :)
Pierwsze spotkanie
Jestem dziennikarką pisma „Młodzieżowe wiadomości”. Nie lubię tam pracować, ale może wkrótce znajdę nową. W końcu mam dopiero 19 lat i zaczynam swoją karierę. A nazywam się Kasia Esperado, mieszkam w bloku bo nie stać mnie na własne mieszkanie. Wiem, że mogłabym mieszkać z rodzicami, ale chciałam im pokazać, że jestem już dorosła. Muszę się też przyznać, iż bardzo tęsknie za miłością. Prawdę mówiąc, od 15 roku życia nie spotkałam nikogo o kim mogłabym, że kocham. Właściwie z moim pierwszym chłopakiem chodziłam tylko przez wakacje, gdyż po ich upłynięciu nasza znajomość się urwała. Ale nie o tym chciałam mówić, gdyż mam coś ważniejszego do powiedzenia.
Dziś mój szef kazał mi napisać sprawozdanie z pucharowego występu Piotra Rubika. Prawdę mówiąc wtedy jeszcze nie wiele o nim wiedziałam. Choć już od dawna moje przyjaciółki mówiły o jego psalmach. Postanowiłam się więc czegoś o nim dowiedzieć. Okazało się, że lubi języki obce i teraz uczy się japońskiego. Trochę mnie to zdziwiło, gdyż wybrał sobie dość trudny język. Ale mogę się z nim zgodzić, że uczenie się obcych języków to przyjemność. Prócz tego przeczytałam, iż jest wspaniałym motocyklistom. Bardzo mnie to zaciekawiło, ponieważ zawsze się chciałam nauczyć jeździć, ale wszyscy po pierwszej lekcji rezygnowali. Nie wiem dlaczego, ale mówili, iż jeżdżę jak pirat. Oczywiście wiedziałam, że nie mam u niego szans. Jednak przeglądając, jego zdjęcia stwierdziłam, że jest bardzo przystojny. Wysłuchałam również kilku jego piosenek i od razu się w nim zabujałam. Nie mogłam przestać o nim myśleć, więc nie wiem jak napiszę to sprawozdanie.
W końcu nadszedł wieczór, a ja z nerwów nic nie jadłam. Cała po prostu dygotałam. Ledwo zeszłam po schodach do taksówki. Kiedy znalazłam się na miejscu było tam już wiele ludzi. Usiadłam więc przy jednym z stolików i czekając na występ, zamówiłam sok. Gdy występ się zaczął w sali poderwały się oklaski. Pieśń, którą śpiewali miała tytuł „Niech mówią, że to nie jest miłość”. Z początku było normalnie, tak jak na poprzednich występach na których byłam. Było zupełnie inaczej całkiem magicznie. Czułam jakby Piotr śpiewał tylko do mnie. Szczególnym momentem była w chwila kiedy wyciągną rękę w moim kierunku. Na początku poczułam się zawstydzona, a potem rozpłynęłam się ze szczęścia. Nie był to jeszcze konie niespodzianek tego wieczoru.
Po upływie paru minut po skończeniu utworu Rubik podszedł do mnie i spytał czy może się przesiąść. Musiałabym być idiotką, aby się nie zgodzić. Po krótkiej chwili szoku zgodziłam się. Nie wiedziałam jednak co powiedzieć i jak z nim rozmawiać. Na szczęście to on zaczął rozmowę. Zapytał mnie czy to ja jestem autorką tabeli muzycznej w czasopiśmie „Młodzieżowe wiadomości”. Kiedy powiedziałam, że tak. Okazało się, iż kupuje on tą gazetę jedynie dla moich tekstów. Nie ukrywając byłam bardzo zaskoczona. Jednak Rubik był bardziej dociekliwy i zaczął mnie wypytywać dlaczego nie zmienię pracy, przecież piszę takie świetne artykuły. Wtedy wytłumaczyłam, że mam za małe doświadczenie by dostać lepsza pracę. W tym momencie Piotr mnie zaskoczył, mówiąc, że spróbuje znaleźć mi coś lepszego i jeśli coś znajdzie to do mnie zadzwoni. Byłam już w siódmym niebie jak nie dalej. Prawdę mówiąc miałam ogromną nadzieję, że naprawdę znajdzie coś lepszego. Jednak nasze spotkanie dobiegło końca, gdyż musiał już iść na próbę przed kolejnym występem, ale obiecał mi później przyjść.
Pod koniec występów Piotr naprawdę przyszedł i zaproponował mi wspólną kolację. W tym czasie występował Sławek Uniatowski z piosenką „Kocham cię”. Tak więc w czasie kolacji było bardzo miło i przyjemnie. Piotrek karmił mnie i całował po ręce. Czułam się po prostu cudownie, było mi dobrze przy nim.
Miałam już jego numer i wiedziałam na kogo będę głosować w konkursie na najlepszy zespół. Oboje mieliśmy nadzieję na wygrana. Choć sędziowie dość ostro oceniali to publiczność też ma głos i one się liczą. Powoli więc nadchodził czas ogłoszenia wyników. Bardzo się denerwowałam, chyba bardziej od niego I wydawało mi się, że na przekór sędziowie wszystko przeciągają. Ale w końcu nadszedł ten moment. Najpierw rozdano brązowy puchar, nie dla nas, następnie srebrny, znów nie dla nas. W końcu doszli sędziowie do złotego pucharu. Rubik mocno ściskał moją rękę, a ja jego. Nagle wyczytano :,,Pierwsze miejsce i złoty puchar otrzymuje zespół.... Piotra Rubika”. Byliśmy tak szczęśliwi, że Piotr odchodząc uściskał mnie, dziękując za mój głos.
Kiedy wszyscy zaczęli się rozchodzić Piotr spytał mnie czym wracam do domu. Powiedziałam ,że taksówką lub autobusem. W tym momencie zaproponował mi powrót do domu w wielkim stylu limuzyną. Z początku nie chciałam się zgodzić, ale po długim namawianiu zgodziłam się. Gdy dojechaliśmy pod blok pocałował mnie na pożegnanie i powiedział, że jutro do mnie zadzwoni.

Bezimienna

przeczytałam pierwszy akapit... możesz powiedzieć swojej koleżance że u mnei w klasie jest chłopak podobny do Rubika, ale on się stylizował an Cobaina. I ma naturalne blond włosy jak K.C. a nie farbowane jak P.R.

Ta z Doliny Kontrastów

Nie musisz mi mówić, że to ciekawe... ja to WIEM <lol>
Przekażę jej to gdy tylko spotkam ;)

Veuś

Ja na razie nie dam rady niczego czytać, ale jak erotyczne, to na pewno przeczytam :P

Ta z Doliny Kontrastów

Jeszcze errrotyki nie było ale potem będzie cały rozdział... Muszę od niej wyłudzić ;)))

Veuś

Ile ta twoją koleżanka ma lat?

Bezimienna

bardzo ciekawe

Ta z Doliny Kontrastów

Ona... Eee... Tyle co ja... 14... Ale ona jest z grudnia a ja z czerwca ;)))

Bezimienna

o boziu... ja takie opowiadania pisałam rok temu (miałam wtedy 13 lat, gwoil ścisłości)

Veuś

Jestem ciekawa jak opisała tą erotykę :P Może ma własne doświadczenia? Czy naczytała się książek erotycznych, a tak jak mowa o takich książkach to polecam Sage o Ludziach Lodu Margit Sandemo, składajacą się z 47 tomów, każdy tom ma średnio 250 stron.

Ta z Doliny Kontrastów

Ano! Ona jest rok do tyłu czy do przodu w tej sytuacji? Ja w zeszłym roku pisałam opowiadania... Eee... Nie wiem jakie... Nijakie... Ale były ochydne...

Bezimienna

przeczytam.

Ta z Doliny Kontrastów

Co przeczytasz? :P

Veuś

Czego my się tu dowiadujemy Bezimienna o tobie :P

Bezimienna

Sagę o czymśtam

Ta z Doliny Kontrastów

Czegooooo?!

Bezimienna

ohoho... a żebyś wiedziała co ja mam w zanadrzu...

Ta z Doliny Kontrastów

GODOJ!

Veuś

Ta... dowiadujemy się, że z Bezimiennej to nimfomanka (taa jakby z ciebie nie była.. cicho!), a co masz jeszcze w zanadrzu ?

Bezimienna

lepiej nie pytaj...

Ta z Doliny Kontrastów

ja jestem ciekawa xD !

Veuś

Czyli możemy się po tobie wszystkiego spodziewac?

Ta z Doliny Kontrastów

Ano chyba ta No_Name jest nieobliczalna xDDD

Bezimienna

oczywiście że tak, ja jestem mrok!

A kiedyś byłam słit barbie, jak pisałam opowiadanka o TH :)

Veuś

To całe szczęście, że się nawróciłaś na właściwą stronę